Nasz kontener!

Część 7 / 29 sierpnia 2018

Skupiamy się na przejęciu kontenera. Stoi w porcie i czeka, ale nie jest to takie proste. To nie szatnia, gdzie przynosisz numerek i od ręki dostajesz, co Twoje. To nie sklep, że płacisz i masz. To nie fryzjer, że wychodzisz łysy. W Afryce wszystko działa inaczej. Przede wszystkim musimy czekać, ponieważ trafiamy na dwudniowe święto „Tobaski”. Europa ma chrześcijańskie Boże Narodzenie, świat islamski ma Tobaski – uroczystość na pamiątkę dnia sprzed wieków, gdy starotestamentalny Abraham składał ofiarę ze swojego syna Izmaela (Izaaka). Czekamy poniedziałek, wtorek i środę. Kwitniemy w Bwiam. Podziwiamy Afrykę i symbolicznie rozdajemy pierwsze klapki – wszystkie te, które przywieźliśmy klapcarem z Polski (około dwieście par). W czwartek pełni werwy ruszamy do Banjul – i zaczyna się eldorado z kontenerem…

Wiemy, że jest. Wiemy, że na nas czeka. Ale wcześniej od Annasza do Kajfasza. Pieczątki, ksera, pozwolenia. Drukowanie dokumentów, skanowania, kolejne kserokopie. Prowizja tu, prowizja tam. Znaczki. Zgody. Kwity. Przy okazji trafiamy do gambijskiego biskupa. Trafiamy wszędzie: do ministerstw, do urzędów, do agencji celnych – tylko nie do portu. Tu podpis, tu sygnatura, tu stempel. Prośba siaka i owaka – połowy nie rozumiemy, ale tak musi być. Potem brakuje już dnia i czekamy na kolejny świt. Afryka jest różna we wszystkim. Słońce pali. Wilgotność robi swoje. Kurz. Pył. Komary. Muchy. Kałuże, bo pora deszczowa. Jesteśmy zdani na księdza Tanislasa i jego znajomych, bo sami jeszcze z miesiąc oglądalibyśmy ten kontener zza portowego muru. Okienka. Biura. Korytarze.

Na domiar wszystkiego, gdy już tuż tuż stoimy w piątek przed portową bramą, klapcar odmawia posłuszeństwa. Coś się knoci i znika sprzęgło. Ostatkiem biegu parkujemy gdzieś na boku (tuż przy wejściu do portu) i czekamy na miejscowego magika. Chrzcimy go „Don’t worry”, bo o cokolwiek nie zapytamy, pada ciągle jedna i ta sama odpowiedź: Don’t worry, don’t worry. Magik bierze wóz i próbuje naprawić, a my znikamy za portową bramą. Od rana staramy się też zorganizować ciężarówkę, by wszystkie klapki przewieźć bezpiecznie do Bwiam, ale i to jest mega, mega trudne. Albo ceny zwalają z nóg, albo termin za tydzień, albo coś jeszcze i jeszcze: przeszkoda za przeszkodą, problem za problemem. Afryka ma swoje zasady i giniesz wtedy, kiedy chcesz jej narzucić swoje – europejskie.

Mija kolejnych kilka godzin, gdy w końcu wielki czerwony dźwig podjeżdża pod stos kontenerów i powoli wyciąga nasz – ukochany i utęskniony. Widzimy go wysoko, a potem stoi obok nas. Jest grubo po szesnastej i już wiemy, że droga powrotna upłynie nam raczej na podziwianiu księżyca i rozgwieżdżonego afrykańskiego nieba. I w końcu jest taki moment, że ktoś wielkimi obcęgami otwiera kontener, uchylają się metalowe drzwi i widzimy, że wszystko jest – że to działa!!! Worki z klapkami leżą grzecznie tak, jak je zapakowaliśmy kilkanaście tygodni temu. Cykamy kilka zdjęć i zabieramy się za przepakowanie – wszystko na ciężarówkę. Najmujemy do pomocy za drobną opłatą kilku pomocników i robota rusza z kopyta. Upychamy od burty do burty, liczymy, kwitujemy i wyjeżdżamy za portową bramę. I myślimy, że to koniec – ale jeszcze kilka słów o ciężarówce.

Jest stara jak świat. Zdezelowana do granic. Zostawia kilka śladów. Karoseria powiązana linkami i sznurkami. Kopci. Dymi. Bucha. Co dziesięć, piętnaście minut zatrzymuje się, by dolać wody i spuszczać powietrze z układu. Kierowca i dwóch pomocników to wysiadają na chwilę do meczetu, to do sklepu, to biorą autostopowiczów (biorą, wysadzają, biorą, wysadzają, biorą, wysadzają). Ma jedno światło z przodu i nic z tyłu. Sto kilometrów jedziemy w trzy godziny, a na domiar wszystkiego kierowca się zagapia i dobija w tył innego samochodu. Awantura. Hałas. Odszkodowanie. Tak – to wszystko dzieje się naprawdę. W końcu końców jakoś po północy docieramy do Bwiam, ale i tu niespodzianka – kierowca tak wjeżdża w bramę od Tanislasa, że ją urywa. Gdy wszystkie worki z klapkami lądują w magazynie, ciężarówka definitywnie odmawia posłuszeństwa i dopiero nazajutrz wieczorem reanimowana i podleczona odjeżdża.

A my? A my jesteśmy bez klapcara, który został w stolicy do naprawy. Nazajutrz Tanislas i jedna z sióstr zakonnych pożyczają nam swoich samochodów i możemy rozwozić po okolicy i rozdawać klapki. Tak robimy i czekamy na wieści z warsztatu „Don’t worry” – tam jest cały galimatias, bo każdy się zna, ale nikt nie umie naprawić…

 

 

Galeria zdjęć:

Zobacz również:

Rozdajemy na potęgę!

Tryb awaryjny

Dzieci na start

Rozdawanie!!!

Gambia! Gambia! Gambia!

Długa droga

Ruszamy do Afryki

Żegnamy kontener

Zbieranie i liczenie

Na start!

 

 

← Zostań Ambasadorem / Wolontariuszem

Zostań Ambasadorem Akcji

Prosimy przeczytać…

Serdecznie zapraszamy do wypełnienia krótkiego i prostego formularza startowego. Kilka pytań – kilka odpowiedzi. Każdy może zostać Wolontariuszem Akcji zbierając w swojej placówce oświatowej klapki dla afrykańskich maluchów – dana placówka stanie się wtedy Ambasadorem Akcji. Rówieśnicy rówieśnikom – taki jest plan! Po prawidłowym wypełnieniu formularza przyjdzie czas na kartony i plakaty, a potem już tylko WIELKIE ZBIERANIE!

Oczywiście każdy może zbierać także indywidualnie, na własną rękę, bez formularza. Formularz dotyczy tylko placówek oświatowych, takich jak szkoły, przedszkola, żłobki, parafie, biblioteki, hufce harcerskie itp. Każda osoba może kupić klapki w sklepie (na targu i byle gdzie) i jakąś drogą od połowy maja do końca czerwca dostarczyć wszystko do nas. Proste jak drut. Każdy może zostać Wolontariuszem Akcji. Każda para się liczy, ponieważ jedna para klapków, to jedno uśmiechnięte i obdarowane afrykańskie dziecko. Zapraszamy!

Dla wszystkich Ambasadorów zostanie przygotowany Certyfikat Wsparcia 2020, który wraz z pakietem medialnym będziemy indywidualnie rozdawać po zakończeniu tegorocznej edycji, czyli po szczęśliwym powrocie z Afryki – jesień 2020.

Lista Ambasadorów aktualizowana jest na bieżąco (niezwłocznie po zgłoszeniu), a w przypadku ewentualnych nieścisłości lub błędów prosimy o informację mailową: akcja@klapkidlagambii.pl.

Zostań Wolontariuszem Akcji

Zostań Wolontariuszem Akcji – poszukujemy kontaktowych osób do współpracy.

Jeśli studiujesz na bielskiej ATH, lub w każdy inny sposób masz możliwość, by zostać naszym ramieniem, przedstawicielem i pośrednikiem w kontakcie ze szkołą, z przedszkolem lub z innym miejscem, gdzie możemy zbierać klapki, napisz do nas wiadomość lub zadzwoń. Szukamy komunikatywnych i otwartych osób, które chętnie będą reprezentować akcję „Klapki dla Gambii” w swoim środowisku: w dawnej szkole podstawowej, w gimnazjum lub ogólniaku.

Jeśli znasz zakręconego nauczyciela lub masz kontakt z innymi aktywnymi osobami, pomóż nam do nich dotrzeć: trzeba przekazać karton na klapki, dać plakat, porozmawiać, wyjaśnić sens zbierania klapków. A potem, na samym końcu, trzeba przywieźć zebrane klapki na centralne miejsce zbiórki. Szukamy kreatywnych osób, które będą łącznikami w organizacji całego przedsięwzięcia.

Aktualności i informacje →

Aktualności

Akcja odwołana

Z przykrością informujemy, że planowana na najbliższe miesiące tegoroczna akcja „Klapki dla Gambii” zostaje zawieszona i na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć, kiedy rozpoczniemy zbieranie klapków dla dzieci w Gambii. Nie bez znaczenia na decyzję o zawieszeniu akcji ma także sytuacja epidemiologiczna w Gambii, dokąd tradycyjnie chcieliśmy wysłać zebrane dary oraz osobiście rozdawać je na miejscu wśród afrykańskich dzieci.

Klapki dla Gambii – zostań Ambasadorem Akcji

Już od maja będzie można ponownie wziąć udział w społecznym projekcie „Klapki dla Gambii”, którego głównym organizatorem jest Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej. Celem akcji jest zebranie możliwie jak największej ilości nowych, kolorowych, plastikowych klapków dla dzieci z afrykańskiej Gambii – ostatnio udało nam się zebrać, wysłać i następnie rozdać do Gambii ponad 22 tysiące par klapków! Akcja „Klapki dla Gambii” sprowadza się więc do prostego działania – zbieramy w Polsce…

2020! Ruszamy!

2020! Nasza akcja nabiera rozpędu i zaczynamy organizować się po przerwie. Mamy nadzieję na WIELKIE ZBIERANIE razem z Wami! Sukcesywnie, tutaj i na FB, będziemy dodawać ważne informacje, by każdy z nas był jak najlepiej poinformowany. Zachęcamy do czytania, do przeglądania zdjęć i filmików (zamieszczone są jako pakiet medialny na dole strony internetowej, w zakładce „Dla mediów”). Oczywiście najbardziej zależy nam na klapkach, a te w tym roku będziemy zbierać od połowy maja do końca czerwca. Odpowiednio wcześniej uruchomimy formularz zgłoszeniowy i będziemy rozdawać kartony i plakaty – wszystko przed nami, wszystko do zrobienia. Mamy nadzieję wspólnie pomóc afrykańskim maluchom i tego się trzymajmy! Im więcej klapków, tym więcej uśmiechniętego i bezpiecznego szczęścia na Czarnym Lądzie! Ruszamy!

Ważna informacja

Uprzejmie informujemy, że w tym roku akcja „Klapki dla Gambii” się nie odbędzie i kolejne wielkie zbieranie planowane jest na rok 2020. Dziękując wszystkim za tegoroczne zaangażowanie, jak i to sprzed dwóch lat, mamy nadzieję, że spotkamy się wszyscy już wkrótce – raptem za kilka miesięcy, by wspólnie, krok po kroku, zacząć organizować wydarzenie na rok 2020. Pozostańmy wszyscy w kontakcie poprzez kolejne odsłony strony internetowej oraz aktywność na fanpage FB. Mamy nadzieję, że zbieranie klapków zagościło w Państwa sercach na zawsze i już za rok znów pomożemy afrykańskim dzieciom. W razie pytań pozostajemy do Waszej dyspozycji poprzez kontakt telefoniczny i mailowy.

Paszporty do Gambii!!!

Już w czwartek 8 listopada serdecznie zapraszamy wszystkich Ambasadorów Akcji, Wolontariuszy i Partnerów do odbioru „Paszportów do Gambii”, czyli Certyfikatów Uczestnictwa w naszym wielkim, wspólnym zbieraniu klapków. Uroczysta gala rozpocznie się o godzinie 11.00 w auli budynku L, na terenie Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej, ul. Willowa 2. Uroczystość zaplanowana jest na około dwie godziny i bardzo serdecznie zapraszamy przedstawicieli szkół, przedszkoli, bibliotek i wszystkich innych miejsc, gdzie zbieraliśmy w tym roku klapki. Prosimy o wcześniejszą rejestrację przez poniższy formularz, a na ewentualne pytania odpowiemy drogą mailową lub przez wiadomości FB. Czekamy na Was!

Formularz rejestracyjny

 

Rozdawanie – najważniejsza część projektu Klapki dla Gambii

Projekt Klapki dla Gambii wszedł w decydującą fazę, rozdawania klapków dzieciom. Po długiej podróży, przez całą Europę, po pokonaniu Sahary i licznych przeszkód, włącznie z poważną awarią samochodu podróżniczego, ekipa akcji dotarła do Gambii. Po przejęciu ładunku z portu w Banjul klapki zostały przetransportowane do miejscowości Bwiam, która stała się bazą wyjazdową do rozdawania klapków wśród gambijskich dzieci.

Rozdanie ponad 22 tys. klapków to wyzwanie na najbliższe tygodnie – w Gambii trwa pora deszczowa, co nie ułatwia zadania. Radość na buziach dzieci obdarowanych klapkami daje jednak niesamowitą moc!

Zapraszamy do śledzenia relacji z rozdawania na naszej stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych
klapkidlagambii.pl/#relacje
www.instagram.com/klapkidlagambii

Podziękowania dla firmy Trytyt

Serdecznie dziękujemy firmie Trytyt.com za nieocenioną pomoc, jaką było nieodpłatne przekazanie na rzecz naszej akcji siedemnastu tysięcy plastikowych opasek (popularnie zwanych trytytkami), które okazały się niezbędne przy pakowaniu klapków do worków. Klapki pakowane luzem zajmowały bardzo dużo miejsca i gdy zdaliśmy sobie sprawę, że ratunkiem może być jedynie spinanie każdej pary – właśnie wtedy z pomocą przyszła firma spod Bielska, z Międzyrzecza Górnego. Sprawna współpraca zaowocowała tym, że wszystko finalnie zmieściło się do kontenera i cała operacja przebiegła zgodnie z planem. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy, a zainteresowanych odsyłamy do strony internetowej naszego Darczyńcy.

www.trytyt.com

Trzy tony!!!

Prawie trzy tony klapków – tyle waży nasz transport na Czarny Ląd. Dużo to, czy mało? W ostatnich dniach, po dokładnym posegregowaniu, policzeniu i spakowaniu wszystkich klapków (21.133 pary!) całość naszych darów zastała zapakowana do oceanicznego kontenera. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, choć mieliśmy wiele obaw, czy worki z klapkami zmieszczą się do stalowej konstrukcji, która wszak nie jest z gumy (!). Dzięki pomocy organizacyjnej studentów i pracowników bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej wszystko udało zrobić się na medal. Po kilkunastu godzinach załadunku pełny kontener wyjechał od nas do Gdyni i tam czeka teraz na statek. Udało się zrobić na medal!

22.133

22.133 – tyle par klapków udało nam się zebrać od połowy maja do końca czerwca 2018 roku. Takie jest oficjalne podsumowanie naszej tegorocznej akcji. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w zbieranie klapków i pomogli w ten sposób afrykańskim maluchom. Dziękujemy Wolontariuszom, Ambasadorom i Partnerom Akcji – bez Was nie byłoby to możliwe. Już lada dzień wszystkie klapki zostaną zapakowane do kontenera, dowiezione do Gdyni i udadzą się drogą morską do Gambii. Następnie z Bielska-Białej trójka studentów Akademii Techniczno-Humanistycznej wyruszy wraz z opiekunem samochodem podróżniczym do Gambii, by tam odebrać kontener z portu i rozdać wszystkie klapki małym Gambijczykom.

KLAPKOMANIA!

Już 18 i 19 czerwca zapraszamy na KLAPKOMANIĘ – specjalne wydarzenie towarzyszące naszej akcji. W tych dniach przywieźcie do nas zebrane klapki i weźcie udział w specjalnie dla Was przygotowanych atrakcjach . W poniedziałek (18 czerwca) zapraszamy przedszkolaków i młodsze klasy szkół podstawowych (1-5), a we wtorek (19 czerwca) starsze klasy szkół podstawowych, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. W programie, w zależności od grupy wiekowej trochę zabawy, trochę wiedzy, trochę nagród. Szczegóły akcji znajdziecie na plakacie (podlinkować plakat pod słowo „plakacie”)

Nasza największa aula może pomieścić tylko 300 osób, dlatego konieczna jest rezerwacja poprzez formularz.

Link tutaj: https://goo.gl/forms/4G7PMe5dssI7UgRw1
Decyduje kolejność zgłoszeń!